Tydzień zaczynamy od podwójnego uderzenia energetycznego – Pełni Księżyca, która jest bardzo blisko Ziemi i retrogradacji Merkurego. Obydwa zjawiska zaczynają się w niedzielę, 03 grudnia. Czeka nas burzliwy czas. Najwięcej będzie się działo w naszym wnętrzu. Na powierzchnię wyjdą stare krzywdy, przekonania, kwestie związane z poczuciem własnej wartości. Każdy szczegół, jaki zobaczymy na zewnątrz, będzie w stanie aktywować reakcję łańcuchową. Obserwujmy więc siebie uważnie, tak aby każdy wybuch prowadził do oczyszczenia a nie destrukcji.
Poniedziałek, wtorek: “Duchowe wsparcie. Drodzy Aniołowie, daję wam przyzwolenie na to, abyście mnie wspierali, podczas gdy ja staję się bardziej świadomy duchowo.” Silne emocje i nieporozumienia wynikające tak naprawdę z niczego będą nam towarzyszyć od początku tygodnia. Każdy drobiazg może nas wyprowadzić z równowagi i natychmiast urosnąć do rangi problemu. Zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki, znajdź sposób na uwolnienie emocji. Gdy to zrobisz, możesz spokojnie zastanowić się nad ich przyczyną. Szukaj jej w sobie, ponieważ świat wewnętrzny jest tylko odbiciem twojego wnętrza. Zajrzyj do środka i zobacz, co spowodowało twoją irytację, gniew, żal czy też niepokój. To jest też czas kiedy bardzo wyraźnie możesz poczuć wokół siebie twoich przewodników duchowych. Kiedy zwrócisz się do nich, na pewno pomogą ci znaleźć odpowiedzi.
Środa, czwartek: “Wyrażaj swoją radość. Dziękuję Aniołowie za wsparcie, dzięki któremu mogę podążać za tym, co sprawia mi radość!” W środku tygodnia będziemy mieli jeszcze więcej okazji do tego, aby poćwiczyć sztukę wyborów. Jeśli stoisz przed decyzją typu “muszę” a chciał/a/bym”, wybierz to drugie. Obecna energia wymaga tylko jednego, poddania się i oderwania od rzeczy, które nam ciążą, ale jakoś nie możemy ich zostawić ze względu na poczucie obowiązku. Im bardziej siebie do czegoś zmuszasz, tym bardziej będziesz z tego powodu cierpieć, gdyż postępujesz wbrew sobie. Można nawet powiedzieć, że stosujesz w ten sposób przemoc sam/a na sobie. Pozwól działać energii i skup się na radości. Dzięki niej łagodniej przejdziesz wszystkie zmiany, które szykuje dla ciebie nadchodząca energia.
Piątek, sobota, niedziela: “Pokochaj i zaakceptuj siebie. Dziękuję Aniołowie za prowadzenie mnie z miłością do samoakceptacji.” W weekend wytaczamy najcięższe działa. Bardzo wyraźnie zaznaczy się brak wiary we własne umiejętności i talenty. Wyjdą także na powierzchnię wszelkiego rodzaju kompleksy. Warto pamiętać o tym, że wszystko, co w tym tygodniu uważamy za niepowodzenie, jest bardzo mocno rozdmuchane przez nasze emocje. Na dłuższą metę okaże się, że wcale nie jest aż tak źle lub że było to dla nas właściwie błogosławieństwem. Dlatego też odpuść sobie i przestań kwestionować to, kim jesteś. Uznaj swoje dary, przytul do siebie swoje wewnętrze dziecko i spójrz na siebie oczami twoich przewodników, którzy widzą w tobie tylko miłość, światło i wiele unikalnych darów, tylko czekających na to, aby je wyrazić.
Spokojnego tygodnia, mimo wszystko <3