Styczeń biegnie bardzo szybko. Ze względu na to przyspieszenie, musimy stale pamiętać o tym, że wszystko zaczyna się od nas. Tylko i wyłącznie od naszego nastawienia i nastroju zależy co będzie dalej. Dlatego też w tym tygodniu dużo czasu poświęcamy sobie, obserwacji własnych odczuć i reakcji. Jak zwykle w takim przypadku może zrobić się emocjonalnie, więc tym bardziej należy poświęcić sobie czas i uwagę na zrozumienie siebie i własnych potrzeb.
Poniedziałek, wtorek: “Nagradzaj siebie. Ostatnio dużo z siebie dawałaś/ eś i nadszedł czas, abyś zaczęła/ zaczął przyjmować. Znajdź czas, aby nagrodzić samą/ samego siebie. Równowaga pomiędzy dawaniem, a przyjmowaniem jest niezbędna do regularnego utrzymywania na wysokim poziomie twojej energii, nastroju i motywacji.” Zaczynasz zbierać pierwsze efekty wysiłków, jakie podejmowałaś/ eś w styczniu. Doceń je, nawet jeśli są to tylko pierwsze jaskółki zmiany. Nic tak nie zniechęca jak stałe wymaganie czegoś od siebie. Zamiast być swoim własnym krytykiem, stań się swoim najlepszym przyjacielem. Świętuj większe i mniejsze sukcesy, a przyjdzie do ciebie jeszcze więcej. Siłą napędzającą manifestację jest radość, więc im więcej będzie jej w tobie, tym szybciej wszystko będzie się materializować.
Środa, czwartek: “Dziecko. Troszczysz się o dzieci a one natychmiast reagują na twoją miłość. Wszystkie dzieci, w tym twoje własne wewnętrzne dziecko wymagają miłości, czułości i uwagi. Możemy oczyścić i otworzyć twoje serce oraz zrobić miejsce na to, abyś dawał/a więcej czasu i energii dzieciom, które ciebie potrzebują.” W środku tygodnia kontrolę nad tobą moją przejąć emocje. Mogą pojawić się nieporozumienia i konflikty. To czas wyborów i stawiania zdrowych granic. Bardzo często pozwalamy ludziom na zbyt wiele, bo boimy się czegoś utracić. Jednak paradoksalnie to właśnie to zamyka nas an zmianę i powoduje, że tkwimy w niezdrowej sytuacji. Skutki tego ponosi część nas zwana wewnętrznym dzieckiem, czyli aspekt, który daje nam radość i niespożytą energię do działania. Wejrzyj więc głęboko w siebie i posłuchaj, co twoje wewnętrzne dziecko ma ci do powiedzenia. Sprawdź, czy nie czuje się skrzywdzone i podejmij odpowiednie kroki, aby taka sytuacja już się nie powtórzyła.
Piątek, sobota, niedziela: “Dostrzegaj tylko miłość. Spójrz poza pozorne błędy i nieporozumienia i zobacz w każdej osobie (również w tobie) wyłącznie miłość. Twoja stanowcza koncentracja na miłości, która wypełnia każdą sytuację przynosi niezwykłe uzdrowienie.” W weekend kontynuujemy podróż w głąb siebie. Zwracamy uwagę na niewygodne dla nas sytuacje oraz na rzeczy, do których się zmuszamy. Zachowawczość w takich przypadkach powoduje tylko wzrost frustracji. Nadszedł czas, aby finalnie rozwiązać pewne sprawy. Jeśli spojrzysz na nie z punktu widzenia życiowych lekcji, zrozumiesz po co się one pojawiły. Z tym zrozumieniem łatwiej będzie ci uwolnić siebie i innych z miejsc i układów, które nikomu nie służą. To jest właśnie miłość, którą możesz okazać sobie i innym. Wbrew powszechnemu przekonaniu, miłość nie polega na tkwieniu w toksycznej sytuacji i umartwianiu się dla dobra innych, ale na tym, aby potrafić powiedzieć “stop” z szacunku dla siebie i pozostałych.
Wspaniałego weekendu <3