To już ostatni tydzień roku kalendarzowego. Kończy się także pierwszy rok nowego 9-cio letniego cyklu. Jednocześnie trwa już nowy rok energetyczny, który rozpoczęliśmy w ostatni czwartek, 21 grudnia. To piękny czas, kiedy wiele spraw przetacza się poza naszą świadomością i stare miesza się z nowym. Nad wszystkim króluje magia Świąt, która budzi nowe nadzieje i daje siłę do sięgania po nasze marzenia. Poszukajmy jej przede wszystkim w sobie. Dekoracje to tylko dodatek. Prawdziwe narodziny nowego Światła odbywają się przede wszystkim w nas.
Poniedziałek, wtorek: “Pozostając w tu i teraz, śnij o przyszłości. Kiedy marzymy, wszystko jest możliwe.” Tegoroczne Święta to przede wszystkim czas wielu uświadomień, które mogą spłynąć na nas przy wigilijnym stole, w gronie bliskich nam osób. W codziennych sytuacjach odkryjemy nowe zależności pomiędzy nami a osobami, z którymi na co dzień nie mamy zbyt dużego kontaktu. Ponieważ ten czas nastraja do refleksji, postarajmy się zanurzyć głęboko w siebie i zastanowić nad tym, gdzie jesteśmy teraz i co chcielibyśmy zmienić. Nie trzeba nic robić. Po prostu w ciszy i spokoju, bez specjalnego przymusu, zejdźmy świadomością do poziomu serca. Pomoże nam w tym atmosfera Świąt, która bardziej otwiera nas na siebie i innych.
Środa, czwartek: “Miłość. Hojnie obdaruj tych, których kochasz, osobistą uwagą i uczuciem.” Energia Świąt jest z nami przez cały tydzień. Im dłużej w niej jesteśmy, tym dłużej pozostaniemy w atmosferze cudów i miłości. Środek tygodnia to doskonały moment na kontakt ze wszystkimi znajomymi i przyjaciółmi, dla których nie mamy zwykle czasu. Zadbaj o te relacje, gdyż to właśnie najczęściej ci ludzie służą ci swoim wsparciem, kiedy jesteś w potrzebie. Nie spiesz się nigdzie, aby nie wygubić tej przepięknej i delikatnej energii, która ci pokazuje co jest w życiu najważniejsze. Dzięki niej naładujesz swoje akumulatory i gładko wejdziesz w Nowy Rok.
Piątek, sobota, niedziela: “Praktykuj współczucie. Spójrz na sprawy z innej perspektywy.” Koniec tygodnia to Sylwester. Czas ostatecznego pożegnania z tym, co było i otwarcie na nowe przygody. Dokonując podsumowania ostatnich 12 miesięcy nie bądź dla siebie zbyt surowa/ y. Doceń to, czego udało ci się dokonać. Nie umniejszaj sobie, jeśli coś poszło nie po twojej myśli. Masz kolejne 12 miesięcy, aby to naprawić. Bądź wdzięczna/ y za wszystkie doświadczenia. Każde z nich, niezależnie od twojej oceny, przyniosło ci jakąś mądrość. Zaakceptuj ją i baw się dobrze w te dni.
Przepięknego tygodnia <3