Jesteśmy przede wszystkim Istotą energetyczną, dlatego oczyszczanie i ochrona siebie to podstawy energetycznego BHP. Wraz z procesem wznoszenia się Ziemi, aktywują się nowe części naszej świadomości i tym samym struktury energetycznej. Stajemy się bardziej wrażliwi. W związku z tym, jesteśmy też bardziej podatni na wszelkie bodźce zewnętrzne, które mogą nas osłabić i zaburzyć nasze funkcjonowanie. Na poziomie fizycznym odczuwamy to jako ociężałość, wyczerpanie, choć nic takiego nie robiliśmy, oraz niepokój. Mamy poczucie, że coś wytrąciło nas z równowagi. Może także pojawić się bezsenność. Czasami nasz umysł, nie wiedząc co się dzieje, zaczyna snuć też czarne scenariusze. A wszystko to przez zwykłe zakłócenie naszej energii.

Ochrona energetyczna

Nie ochraniamy się dlatego, że coś nam zagraża. Robimy to po to, aby nic nie zaburzyło naszej energii. Jeśli pada deszcz, bierzesz ze sobą parasol. Zakładasz kalosze, aby się nie ochlapać. Z tego samego powodu stosujesz ochronę energetyczną. Obecnie trwa na Ziemi jedno wielkie oczyszczanie. Każdy coś oczyszcza, sama planeta też się oczyszcza. Często te energetyczne “brudy” unoszą się wokół nas. Duża część z nich to negatywne emocje i myśli, jakie zdarzają się każdemu. Nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo wzrosła nasza siła manifestacji. Każde słowo, myśl i emocja, jaką wyrzucamy z siebie nabiera dużo większej mocy niż jeszcze rok temu i powoduje większe osłabienie energetyczne.

Dzięki ochronie energetycznej możemy to wszystko zmienić. Istnieją dwie podstawowe metody ochrony:

• Ochrona z Archaniołem Michałem – gdy wstajesz rano poproś Archanioła Michała, aby otoczył cię swoim ciemnoniebieskim światłem. Wyobraź sobie jak to robi. To jest tylko chwila, ale naprawdę działa cuda. Wyrób w sobie ten nawyk. Niech stanie się on częścią twojego dnia, tak jak poranne mycie zębów. Powtórz ten proces przed pójściem spać. Jeśli w trakcie dnia przebywasz w dużych skupiskach ludzi (korporacja, supermarket, przystanek autobusowy), powtórz ten proces w myślach, gdyż stałe intensywne działanie bodźców zewnętrznych osłabi tę ochronę.

• Ochrona białym światłem. Zasada jest taka sama jak powyżej. Zacznij już od rana. Wyobraź sobie wokół siebie gęsty kokon białego światła. Powtórz to w ciągu dnia, jeśli poczujesz taką potrzebę, i wieczorem.

Oczyszczanie siebie

Gdy zauważymy, że od dłuższego czasu jesteśmy poirytowani, nic nam się nie udaje, żyjemy w ogromnym napięciu, bądź doświadczamy trudności, to znak, że czas oczyścić swoją energię. Zwykle w ciężkich sytuacjach to umysł przejmuje nad nami kontrolę i załącza stare programy lęku, żalu i agresji. Postają emocje, które obciążają naszą energię i blokują ją. Jedynym sposobem na przywrócenie jej prawidłowego funkcjonowania jest głębokie oczyszczenie.

Jak najprościej się oczyścić? Poniżej przedstawiam kilka prostych i sprawdzonych metod.

• Oczyszczanie z Archaniołem Michałem, inaczej zwane “odkurzaniem” przez Archanioła Michała. Podczas tego procesu może pojawić się wrażenie, że energia Archanioła Michała zbiera wszystko, co nam nie służy, jak dobrej klasy odkurzacz. Poniżej znajduje się krótkie nagranie tego procesu.

• Poranny/ wieczorny prysznic z dodatkiem białego światła. Choć woda dostarczana jest przez rurociągi, w dalszym ciągu jest to potężny żywioł, z którym możesz pracować. Wchodząc pod prysznic poproś żywioł wody o oczyszczenie. Wyobraź sobie jak wraz z wodą spływa na ciebie białe światło.

• Kąpiel w wodzie z solą. Do kąpieli tej możesz dorzucić swoje ulubione zioła. Sól odpręża ciało i “wyciąga” toksyczną energię. Możesz także w tej kąpieli krótko pomedytować z intencją oczyszczenia, aby pogłębić efekty.

• Intencja nocna. Jest to jedna z najsilniejszych metod pracy z energią i można jej używać do wszystkiego, nie tylko oczyszczania. Kładąc się spać, wycisz się, skoncentruj i zwróć się do swoich przewodników z prośbą o oczyszczenie podczas snu. Możesz nawet dokładnie nazwać wzorzec albo sytuację jaka ma zostać oczyszczona.

Oczyszczanie chorób i dolegliwości

Choroby i wszelkie dolegliwości to krzyk naszej Duszy o uwagę. Pamiętajmy, że jesteśmy na Ziemi po coś. Mamy do przerobienia określone rzeczy. Jeśli ignorujemy znaki, jakie przesyłają nam przewodnicy, kontrolę przejmuje nasze ciało. Zanim pojawi się jakakolwiek dolegliwość, najpierw coś dzieje się w energii. Uraza, jaką chowamy, traumatyczne przeżycia, które zostały wyparte i przez to pustoszą nasz układ nerwowy, nawet krótkotrwała wściekłość w danej sytuacji – wszystko to przyjmuje formę fizyczną. Wszelkie bóle, przeziębienia, poważne choroby a nawet uderzenie się w palec stanowią dla nas informację.

Poniżej znajduje się medytacja z Archaniołam Rafaelem, którą nagrałam dla siebie. Używam jej wtedy, gdy moje ciało kompletnie zastrajkuje i nie jestem w stanie wejść w żadną medytację.